Chcę się Wami podzielić czymś dla mnie ważnym. 
To będzie takie moje mini świadectwo. Tylko ostrzegam może być trochę długo.
Od początku mojej działalności, gdy jeszcze szyłam na zamówienie i jeździłam na jarmarki jako sprzedawca, miałam w sercu pragnienie robienia czegoś wyraźnie na Bożą Chwałę. Pamiętam nawet moją rozmowę sprzed lat z księdzem Bogusiem Kastelikiem (pozdrawiam serdecznie). Czy ja mogę wykorzystywać cytaty z Pisma Świętego i umieszczać je na uszytych przeze mnie torbach czy innych rzeczach.
Ale wtedy to się nie wydarzyło, ja szybko też zmieniłam tor i charakter mojej działalności i zaczęłam prowadzić kursy i warsztaty szycia. Tutaj już zupełnie nie potrafiłam odnaleźć takiej Bożej przestrzeni. Poza tym oczywiście, że dzielę się moim talentem i nie marnuję tego co od Niego otrzymałam. Ale wciąż czegoś mi brakowało, chciałam coś jeszcze, coś bardziej…
Po jednym dniu skupienia dla kobiet organizowanym przez Martę pomyślałam o warsztatach dla kobiet, w sumie nie miałam żadnych konkretów w głowie. Podzieliłam się tym pomysłem z Marta Tomala – Relacje i Rozwój . Napisałam jej wtedy wiadomość „Marta a może by połączyć nasze siły i talenty i stworzyć coś wspólnie?”. Nie zignorowała tego, a wręcz odpisała mi zdecydowanie „Wchodzę w to”. To było jakoś w marcu, dałyśmy sobie czas na przemyślenie tego, zastanowienie się. Pomysł rozwijał się i kiełkował w naszych głowach i sercach. Ja też mocno skupiłam się na rozeznaniu, czy to jest słuszne, czy przede wszystkim Bogu miłe?
Obie z Martą jesteśmy we wspólnotach, ja z mężem w Domowym Kościele ruchu Światło-Życie, czyli oazie rodzin. A Marta z mężem we wspólnocie Miłość i Łaska Chrystusa. Co więcej znamy się od naszych nastoletnich czasów gdy razem byłyśmy uczestniczkami, a potem animatorkami oazy młodzieżowej. Nasza chęć robienia czegoś na Bożą Chwałę jest wspólnym mianownikiem. Przy czym jednocześnie chcemy by to co robimy nie było cytując księdza Jana Kaczkowskiego „katolipą”. Obie z Martą czujemy swoją misję w tych warsztatach.
Ja mam w głowie dawne czasy i opowiadania jak to kobiety spotykały się po domach przy okazji jakiś wspólnych prac. Jak ozdabiały domy na różne okazje, zawsze własnoręcznie wykonując ozdoby. Atmosfera tych spotkań, rozmowy, dzielenie się życiem, smutkami i radościami, głośny śmiech i przyjemny rozgardiasz. To jest taka moja tęsknota. Chciałabym móc poczuć taką właśnie kobiecą wspólnotę.
Do tego możliwość zrozumienia siebie, swoich kobiecych emocji i tęsknot. Poczuć i zrozumieć, że przecież jestem wyjątkowa, jestem Córką Króla. Marta nie przepada za tym określeniem
, mówi że już się obyło i wszędzie go pełno, ale mam nadzieję że mnie poprze w tych słowach.
Bo chyba właśnie jednak nie obyło się i nie spowszedniało. Czy jak patrzysz na siebie w lustrze to widzisz Księżniczkę, widzisz prawdziwą Córkę Króla? 
Ja nie! Córka Króla ma pokój w sercu i zna swoją wartość. A w moim sercu jest strach. Ja ciągle się boję o męża, o dzieci, o pracę, o to że nie zapiszą się dzieci na warsztaty, że nie będę miała pieniędzy, o zdrowie, o wszystko chyba. Wciąż walczę ze strachem w mojej głowie. A do tego mam problem z relacjami, boję się ludzi. Naprawdę! Uważam że nie potrafię z nimi rozmawiać, że nie mam nic wartościowego do powiedzenia, a jak już mam to nie potrafię się wysłowić tak mądrze. Czy takie problemy może mieć Córka Króla?
A tak gorąco pragnę nią być. I nią jestem, tylko jeszcze za mało wiem o tym Królu. I właśnie potrzebuję często o tym słyszeć i dowiadywać się jak najwięcej o moim Ojcu, poznawać Jego samego i to jakie ma wobec mnie zamiary. Usłyszeć co ma mi do powiedzenia. Będąc w gronie kobiet, które tak jak ja tego pragną, będzie nam łatwiej, bo zobaczymy, że każda z nas tak ma. I wtedy będziemy mogły pójść razem, nie samotnie się z tym zmagać, ale chwycić się za ręce i iść, mając świadomość że mamy kogoś obok, że mamy wspólny cel.
Te wszystkie przemyślenia i pragnienia towarzyszyły mi podczas tworzenia warsztatów dla kobiet „Zachwyć się sobą”.
Dzielę się tym z Tobą byś mogła też zobaczyć i zrozumieć czym będą te warsztaty, i jaką mogą nieść ze sobą wartość. Jeśli tylko chcesz i zrodzi się w Twoim sercu również takie pragnienie zapraszamy.
Wejdź w link dowiedz się więcej na temat warsztatów, poznaj termin i miejsce spotkania. Podziel się tym ze swoją siostrą, przyjaciółką, mamą, koleżanką, inną kobietą którą masz gdzieś wokół siebie. Dziękuję.